Rzecznik Praw Dziecka wzruszył się i napisał do Ministerstwa, Ministerstwo do sądu. A sąd odpisał, że nie widzi! Jednak sąd widział to czego nie ma. Jak to możliwe? Czy sąd może mieć zwidy lub nie widy?
W poście przeanalizuję reakcję władz Ministerstwa Sprawiedliwośi i Sądu Apelacyjnego w Gdańsku na pismo do Rzecznika Praw Dziecka. Puenta odpowiedzi poniżej . Cała 7-stronicowa odpowiedź w załączniku do niniejszego postu.
Motywem pisma do Rzecznika Praw Dziecka jest fakt śmierci dwójki dzieci w rodzinie zastępczej, w tym działania kuratora Marzeny Rumińskiej, która kłamie przed sądem, pisze fałszywy wywiad i nie ponosi za to kary. kary z tytułu złych działań kuratora ponoszą bezbronne dzieci i ich często bezbronni rodzice. Pani Marzena Rumińska dalej jest kuratorem.
Sędzia Sądu Apelacyjnego w Gdańsku Pani wiceprezes SSA Małgorzata Gerszewskanapisała "przekazano to pismo mi do rozpatrzenia"(załącznik s.1). A czemu nie komu innemu?
W jednej ze swoich notek przekazałam dowód, że sąd apelacyjny w Gdańsku orzekający w sprawie nie czyta akt do tych sędziów należy w/w pani sędzia SSA Małgorzata Gerszewska. ( Post mer.nowyekran.net/post/78993,sad-nie-czyta-akt-dowod ).
Zobaczmy jak się sędzia Małgorzata Gerszewska wizytuje i doskonali kadry, gdyż to właśnie ona podpisuje się pod pismem Wydziału Wizytacji i Doskonalenia Kadr. W załączniku pismo z dnia 30 listopada 2012r.
Jak rozpoznaje wizytacje wspomiana sędzia ?
Oczywiście jak większość, sędzia napisała "na obecnym etapie nie widzę podstaw do podejmowania działań wskazanych w tym piśmie przez Panią sprawach."
Czy, gdy dojdzie do kolejnej tragedii w rodzinie zastępczej to wtedy będą podstawy?
Otóż. Kurator Okręgowy w Toruniu nie dba o los dzieci, a o los kuratora, aby nie spotkała go kara na jaka zasłużył. Fałszywe zeznania przed sądem są karalne!!! . Sam sąd w Toruniu uznaje zarzuty kierowane do kuratora, gdyż przydziela innego do tego, aby zrealizował wywiad (więcej na ten temat mer.nowyekran.net/post/78460,komu-sluzy-klamstwo-kuratora ).
W załączniku nazwisko drugiego kuratora zostało zakryte, aby nie narażać go na ewentualne nieprzyjemności ze strony grupy nieuczciwych kuratorów.
Wszyscy wiemy, że w rodzinie kruków, kruki dbają o kruki, a nie o wrony co kraczą.
W piśmie do Rzecznika Praw Dziecka został opisany sąd w Toruniu na bazie kilku spraw, zatem postaram się swoje posty na podstwie otrzymanego pisma rozbić na kilka wątków (postów) , aby nie zagmatwać sprawy czytelnikom.
Zauważam poważny problem, sędzia na stronie pierwszej i stronie ostatniej (7 ) używa sformuowania nie widzę.
Ja nie wiem, kto wymyślił na patronkę sądów ślepą Temidę. Kto wymyślił przepaskę na oczach? Jak sędzia ma coś zobaczyć w aktach, jak siedzi z przepaską na oczach?
Sędziowie nie są wcale źli, oni po prostu nic nie widzą!!!!
Tego jednak nie wiem jak to się dzieje, że czasami coś zobaczą. Z tego wynika, że podglądają ukradkiem jak nikt nie widzi!!!
Na stronie 4 pisma sędzia -WICEPREZES SĄDU APELACYJNEGO MAŁGORZATA GORYSZEWSKA zaplanowała niespodziankę dla skarżacej na święta - ogłoszenie jakiegoś dodatkowego wyroku do dnia 22 grudnia 2012r. To już niebawem za dwa tygodnie!!!
Szkoda, że sędzia nie napisała w jakiej sprawie?
Skarżąca do Rzecznika Praw Dziecka oświadcza, że żadnych spraw sądowych w toku nie ma. Zatem wydział wizytacji to fikcja!!!
Sędzia M.Goryszewska już wcześnniej nie widziała, że w aktach sprawy apelacyjnej, którą badała było napisane, że referent jest stanowiskiem urzędniczym i tak podaje Straż Miejska. Tymczasem sędzia wraz z innymi po konsultacji w uzasadnieniu wyroku, napisała, że jest to stanowisko nieurzędnicze.
W związku z tym faktem zastanawia mnie sformuowanie sędzi na s.1 odpowiedzi pisma z dnia 30 listopada 2012r. "przekazano to pismo mi do rozpatrzenia" .
A komu mieli przydzielić?
Przydzieli dobrze, bo sędzia nie widzi!!!
- O dziwo sędzia widzi odroczone ogłoszenie wyroku na 22 grudnia 2012r. Czy to zwidy?
- Przewlekłości procesu o podwyższenie alimentów po niezawinionej utracie pracy przez matke pomimo upływu ponad dwu lat sąd też nie widzi!
- Proces Paróweczki zdaniem sądu apelacyyjnego co bada aktama 7 rozpraw ja widzę w wyroku napisane 8!!! Ja potrzeby wzywania dziecka do sądu nie widzę, jak kolor psa się nie zgadza i sąd ma napisane, przez samą straż, że pies jest szary i zamknięty!!! Jakiego zdaniem sądu argumentu ma użyć matka skoro sąd wzywa dziecko by nie traciłol ekcji celowo w ferie? Czy takiego by dziecko traciło lekcje w szkole ?
Cdn
Załącznik : odpowiedź na pismo kierowane do Rzecznika Praw Dziecka
encrypted-tbn0.gstatic.com/images
Proponuję ze względu na dostęp do informacji publicznej zapytać sąd, gdzie odbędzie się publikacja wyroku planowanego na 22 grudnia 2012r..
Sędzia jak można domniemywać wizytator, w odpowiedzi przepisuje to co inni napisali. Czy na tym polegają kontrole?
W następnym poście zostanie opisany fragment zaznaczony w załączniku za pomocą wykrzyknika, gdyż dowodzi temu, że nie tylko ten sędzia nie widzi, ale wszyscy inni też nie widzieli co wcześniej akta wzięli. Jak to dobrze, że internauci widzą.
mer